Pod Rosochatką - trasa rowerowa w okolicach Nowego Sącza

Przebieg trasy:
Nowy Sącz - Januszowa - Librantowa - Koniuszowa - Mogilno - Przełęcz między Jodłową Górą a Rosochatką - Cieniawa - Ubocz - Mszalnica - Mystków - Kunów - Nowy Sącz

 


 

Opis trasy:

Nareszcie śnieg powoli ustępuje i można wsiadać na rower. Sobota - nie rano :-). Nasza dzisiejsza przejażdżka jest zaplanowana na niecałe 40 kilometrów, czyli można się wyspać. Na zewnątrz jest pochmurnie, ale nie deszczowo, więc ubieramy się ciut cieplej i wyruszamy na kolejną, krótką, przejażdżkę w tym sezonie. Jedzie się super! Nawet nie myślałam, że tak się stęskniłam za pedałowaniem. Rowery jak zawsze sprawiają mnóstwo frajdy. Pierwsze podjazdy na Januszową i jest ok. Zimowe treningi się sprawdziły. Jedziemy dalej do Librantowej a następnie obieramy kurs na Koniuszową. Lekkie podjazdy nie dają się we znaki. Króciutka pauza pod krzyżem :-) i szybka decyzja - jedziemy w prawo do Nowego Sącza, czy w lewo na Mogilno i tym samy przedłużamy wycieczkę o parę kilometrów. Decyzja padła, żadne z nas nie chce jeszcze wracać do domu.


 

Mogilno! Nadjeżdżamy! W Mogilnie odbijamy w prawo na Rezerwat Cisów na Jodłowej Górze. Unijny asfalcik sympatycznie się wije zmierzając ku lasom Jodłowej Góry. Naszym celem jest przełęcz pod Rosochatką. Jedziemy dalej w stronę lasu, droga lekkim łukiem odbija w lewo, mijając tablicę "Rezerwat Cisy w Mogilnie".


 

Robi się coraz ciekawiej, im bliżej lasu, tym coraz mniej asfaltu. Powoli zaczynają się płyty betonowe, a przed samym lasem jest błoto, śnieg i końskie kupy. Choć te ostatnie pewnie nie leżą tu cały czas, no takie nasze "gówniane" szczęście. Wyjście z sytuacji? Naciskamy na pedały i pniemy się pod górkę nie schodząc z rowerów, to jedyna szansa dotarcia na przełęcz między Rosochatką a Jodłową Górą, czystym. Z językiem do pasa docieramy do przełęczy - wszyscy czyści. Dalej czeka nas łatwy, przyjemny zjazd, betonowe płyty na jego początku szybko zastępuje asfalt. Zjeżdżamy w kierunku drogi krajowej nr 28.


 

Po przecięciu 28-ki podążamy w kierunku Mystkowa, przejeżdżając przez Ubocz, skracamy trochę trasę, postanawiając przejechać się drogą leśną. Taka maleńka namiastka MTB. Potem już asfaltem na Mystków, Kunów i do Falkowej - łatwo przyjemnie i w miarę szybko ponieważ większość trasy była z góry. Drogą wzdłuż Kamienicy wracamy w pełni zadowoleni z wycieczki do domu.



Pobierz trasę wycieczki w formie śladu GPS:
dla Google Map i Kamap format *.kml
dla Garmin format *.gpx

 


Trasa rowerowa 2079080 - powered by Bikemap 

 

Najedź myszką na wykres wysokości terenu (profil trasy) i przesuwaj wskaźnik od lewej strony wykresu do prawej a zobaczysz, w którym punkcie podróży będzie z górki a w którym pod górkę.



niech moc będzie z wami:-) Laura

Przewodnik rowerowy

Przewodnik rowerowy - Beskid Sądecki i Sądecczyzna na Rowerze

Beskid Sądecki i Sądecczyzna na rowerze to propozycja książkowa naszego autorstwa skierowana do wszystkich miłośników kolarstwa górskiego.

Rowerem po górach - Facebook

Rowerem po górach - Instagram